WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA GMINY ŚWIĄTKI

Lataj z Mazur!

PORT LOTNICZY OLSZTYN-MAZURY W SZYMANACH
Siatka krajowych połączeń z portu Lotniczego Olsztyn-Mazury stale się powiększa. Gdzie możemy latać z Mazur? Dlaczego warto wybrać podróż samolotem i ile to kosztuje? Przy okazji Wielkiej Majówki z Radiem Zet w Giżycku zapytaliśmy o to Wiktora Wójcika, prezesa lotniska Olsztyn-Mazury.

Piotr Harasim, Telewizja Kopernik: Jesteśmy u progu sezonu turystycznego na Warmii i Mazurach. Czy ma Pan dobre wieści dla chcących przylatywać na Warmię i Mazury?

Wiktor Wójcik, prezes Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury: Czekaliśmy na to otwarcie sezonu po okresie pandemii i takiego zahamowania, jeżeli chodzi o ruch lotniczy. Ten sezon już po pierwszych dniach, końca kwietnia i teraz maja pokazuje, że będzie dobrze. Jeżeli chodzi o port lotniczy, o połączenia, które są realizowane z portu lotniczego i do nas, widzimy po bookingach, że jest duże zapotrzebowanie, przylatują pełne samoloty. Na ten sezon przygotowaliśmy połączenia z Wrocławiem, dużym samolotem. Przygotowany jest również Kraków, do którego lata dwóch przewoźników lotniczych i tutaj turysta z Krakowa powinien być usatysfakcjonowany, ponieważ ma w zasadzie codziennie połączenia prawie. Szykujemy w czerwcu otwarcie jeszcze Rzeszowa, gdzie jest duże oczekiwanie, żeby przylatywać na Mazury. To są te nasze oferty krajowe. Oczywiście są połączenia do Londynu z dwoma przewoźnikami i do Dortmundu.

Jak cenowo wypadają te połączenia? Jest to dobra alternatywa np. dla pociągu?

Te ceny są rzeczywiście fantastyczne. Powiem tak, kilkukrotnie są tańsze, niż jazda na tym samym odcinku pociągiem. Nie mówię, żeby negować pociągi, bo każdy wybiera według własnego uznania, natomiast ceny są atrakcyjne, bo zaczynają się od dwudziestu kilku złotych za połączenia z Wrocławia czy Krakowa. To są bardzo atrakcyjne ceny.

Chcąc wybrać się do jednego z polskich miast z lotniska w Szymanach, jak najlepiej dojechać na lotnisko? Czy przyjechać własnym autem i wygodnie zaparkować, zostawić np. na tydzień, czy dojechać szynobusem? Jak będzie najlepiej?

Oczywiście każdy wybiera samodzielnie, natomiast wszystkie te formy, które Pan wymienił, są możliwe. Dysponujemy parkingiem na kilkaset miejsc i nie brakuje nam w tej chwili tych miejsc. I dobre ceny, takie które powodują, że możemy ten samochód zostawić, nie obciąży nas to zbytnio. Uruchomiliśmy komunikację kolejową, jeżeli chodzi o Olsztyn-Mazury, ale przy współpracy z kolejarzami korzystamy również z komunikacji kolejowej ze strony Ełku, Orzysza, Pisza, który do Szczytna może dojechać i tutaj już połączeniem autobusowym można dojechać do Szyman.

Panie prezesie, czy trwają rozmowy na temat kolejnych destynacji?

Tak. Zdecydowanie tak. Po to jest port lotniczy, żeby uruchamiać kolejne połączenia. To jest temat, który wspólnie zrealizujemy z przewoźnikiem. Niestety okres pandemii i dalsze niepokoje spowodowały, że ryzyka, które są związane z uruchamianiem nowych połączeń, są dosyć wysokie i przewoźnicy patrzą na to z dystansem. Co nie znaczy, że to się za chwilę nie zmieni. Tak jak powiedziałem na początku, dzisiaj obserwujemy pełne samoloty, to jest budujące. Jak przewoźnik widzi takie bookingi, a przypomnę, mają rozpiskę na miesiąc do przodu lub jeszcze więcej, liczymy na to, że kolejne trasy się pojawią i takie rozmowy prowadzimy. Będziemy do tego zmierzać.

Jesteśmy dzisiaj na uroczystym otwarciu sezonu w Giżycku. Sądząc po ilości osób, które postanowiły dzisiaj zobaczyć tą imprezę, chyba możemy być spokojni o udany sezon.

Tak, zdecydowanie. Wczoraj byliśmy w Szczytnie gdzie również podobne imprezy się odbywały. Bardzo dużo ludzi, bardzo duże tłumy. Tutaj Giżycko pokazuje, że mając atrybuty – woda, woda, woda – można tego turystę na Mazury ściągnąć i dać mu ofertę atrakcyjną, z której on chętnie skorzysta. Będziemy w Mrągowie, w Mikołajkach, w każdym innym miejscu, gdzie sami możemy się wprosić, ale tam gdzie nas zaproszą też chętnie przyjedziemy.

Dziękuję za rozmowę.