WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA GMINY ŚWIĄTKI

Powstrzymać koronawirusa

WARMIŃSKO-MAZURSKA IZBA LEKARSKA
Obalamy mity dotyczące koronawirusa. Na najważniejsze pytania odpowiada dr n. med. Piotr Kocbach, ordynator oddziału chorób zakaźnych Szpitala Powiatowego w Ostródzie, do którego kierowani są zakażeni z Warmii i Mazur.

Paweł Amulewicz, Telewizja Kopernik: Jaka jest droga zakażenia chorobą COVID-19?

Dr n. med. Piotr Kocbach, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Powiatowego w Ostródzie: Główną drogą zakażenia jest droga kropelkowa, czyli przez kichanie, kaszel, katar. Tą drogą się najczęściej wirus przenosi. Udowodniono natomiast, są już prace mówiące o tym, że wirusa znaleziono także we krwi i w kale, szczególnie w kale on się może utrzymywać już po wyzdrowieniu standardowym, czyli po 14 dniach.

Czy są grupy ryzyka szczególnie narażone za zakażenie?

Najbardziej narażone są osoby po 70. roku życia z chorobami towarzyszącymi, chociaż już nie tylko. Jeżeli chodzi o choroby przewlekłe, to dotyczy całej populacji, niezależnie od wieku, chorują i umierają również ludzie młodzi i dzieci, ale są to osoby, które mają deficyty odpornościowe lub chorobę przewlekłą.

Jakie objawy powinny nas zaniepokoić?

Od 80 ponad procent do 93 procent pacjentów miało gorączkę, następnie pojawiał się kaszel suchy, duszność, potem objawy niewydolności oddechowej w postaci ostrego zespołu niewydolności oddechowej. Natomiast my obserwujemy u naszych pacjentów objawy inne, ze strony dróg oddechowych, wymioty, nawet biegunka. Mieliśmy też osoby, które straciły smak i węch.

Maseczki – każdy powinien je teraz nosić?

Ja jestem zwolennikiem noszenia maski i rękawiczek jeśli wchodzimy do supermarketów lub miejsc, gdzie jest większa ilość osób, mimo zakazu ludzie się gromadzą, to są sklepy, przystanki autobusowe, więc uważam za stosowne noszenie maseczek i rękawiczek.

O czym jeszcze pamiętać w najbliższych tygodniach i miesiącach?

Higiena rąk przede wszystkim! Bardzo często należy myć ręce, bo na przedmiotach wirus zostaje, może się utrzymywać do kilku godzin, w związku z tym częsta higiena rąk jest jak najbardziej wskazana.

Jak zaapelowałby Pan do młodych ludzi, którzy wychodzą z domu?

Niech sobie popatrzą, co się dzieje we Włoszech. Tam młodzież, która czuła się bezkarnie, spotykała się w pubach, dyskotekach, w wielu miejscach publicznych. U nas rząd dosyć szybko zareagował i zamknięto takie przybytki. Może się opamiętają przy pierwszych powikłaniach albo do pierwszego zgonu dojdzie u młodych ludzi, może to przemówi do rozsądku, na ten moment mogę tylko powiedzieć: zostań w domu!

Dziękuję za rozmowę.